Czy Robert Szewczyk jest radnym mieszkańców i gdzie podział się dawny Piotr Grzymowicz?

Radny Miasta?

szewczyk2014No początku sesji Rady Miasta, która odbyła się w dniu 25 lutego 2015 roku, Radny Robert Szewczyk (Platforma Obywatelska) złożył wniosek o zdjęcie z porządku obrad punktu dotyczącego przystąpienia do sporządzenia „Miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu położonego w Olsztynie pomiędzy ulicami: Żołnierską, Kościuszki, Niepodległości, Pstrowskiego wraz z pasem drogowym realizowanej ulicy Obiegowej”.

Jest to naszym zdaniem działanie na szkodę miasta i jego mieszkańców.

Skrót wydarzeń.

W dniu 19 lutego Komisja Inwestycji i Rozwoju, której przewodniczącym jest Robert Szewczyk wydała pozytywną opinię w zakresie przyjęcia uchwały o wszczęciu procedury uchwalania MPZP.

Natomiast w dniu 25 lutego na sesji rady Miasta Radny Robert Szewczyk złożył wniosek o zdjęcie z porządku obrad tego samego punktu! Tłumaczył to tym, że 20 lutego wpłynęło pismo ze strony Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego z taką właśnie prośbą. Prośbę uzasadniono m.in. dużymi wydatkami inwestycyjnymi UWM, a im szybciej teren będzie sprzedany, tym szybciej wpłyną pieniądze (czy tak ma wyglądać współpraca miasta z Uniwersytetem?).

Dlaczego?

Na obszarze, który miał być objęty MPZP znajdują się tereny należące do Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Część tych terenów Uniwersytet sprzedał prywatnemu inwestorowi, który zamierza wybudować na nich kolejny w Olsztynie dyskont. Okoliczni mieszkańcy zaprotestowali przeciwko takiej „inwestycji”.

Najlepszą możliwością, aby mieszkańcy mogli wypowiedzieć się w kwestii zagospodarowania terenu jest właśnie procedura tworzenia MPZP. Ponadto procedura ta daje jedyną realną szansę wyboru dla całego miasta najlepszej formy zagospodarowania tego obszaru.

Niestety „dzięki” wnioskowi radnego i przyjęciu go głosami PO i klubu Czesława Małkowskiego, mieszkańcy, jak również sami radni zostali skutecznie pozbawieni takiej możliwości.

Ponieważ Urząd Miasta nie przystąpi do procedury sporządzania MPZP, inwestor może wystąpić o zgodę na budowę dyskontu w ramach ustalenia Decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Urząd Miasta, po spełnieniu przez inwestora pewnych warunków, taką zgodę wydać MUSI.

Co jeszcze wzbudza kontrowersje w postawie radnego?

W dniu 18 sierpnia 2014r. odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miasta, w trakcie której głosowano nad uchwałą w sprawie uchwalenia „Miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu położonego pomiędzy Nagórkami i Jarotami w Olsztynie”. Pomimo petycji z wnioskiem o odrzucenie projektu dokumentu, pod którą podpisało się prawie 2500 mieszkańców, Rada Miasta uchwałę podjęła. Wśród radnych, którzy głosowali za uchwałą był oczywiście Robert Szewczyk!


Gdzie podział się dawny Piotr Grzymowicz?

Podczas sesji w dniu 25 lutego w obronie planu stanął Prezydent Piotr Grzymowicz. Przekonywał radnych o negatywnych skutkach pomysłu Roberta Szewczyka.

Prezydent stwierdził, że sieci sklepów takich jak Biedronka czy Lidl niszczą miejscowy handel. Stanowią zjawisko niekorzystne dla mieszkańców, a przez nierówny rozkład sił są zagrożeniem dla lokalnej gospodarki.

Bardzo cieszy taka postawa Prezydenta. W pełni zgadzamy się z przedstawioną przez niego argumentacją. Niestety do tej beczki miodu musimy dodać łyżkę dziegciu.

Podobnych obiekcji Prezydent nie miał wydając zgodę na sprzedaż działki w okolicy „Górki Jasia”. Prezydent wiedział, że nabywca działki planuje budowę dyskontu… Podobnie nie widział nic złego, gdy uchwalano nowy plan dla terenu położonego pomiędzy Jarotami i Nagórkami, który umożliwiałby budowę ogromnego centrum handlowego. Wówczas Piotr Grzymowicz mamił mieszkańców wizją stworzenia nowych miejsc pracy.

Czy Prezydent tak szybko zmienił poglądy czy może udawał obrońcę lokalnego handlu, ponieważ działka i tak nie należy do miasta i Prezydent nie ma w jej sprawie nic do powiedzenia?