Forum Rozwoju Olsztyna, wspólnie z Marcinem Bobińskim, autorem bloga Olsztyńskie Tramwaje oraz radnym Krzysztofem Kacprzyckim zwróciło się do Prezydenta Olsztyna z apelem, zawierającym propozycje korekty przebiegu planowanej linii tramwajowej. Nasze główne postulaty to:
• przeprowadzenie linii tramwajowej przez Nagórki bliżej miejsc zamieszkania potencjalnych pasażerów, tj. nie prosto ulicą Krasickiego, lecz na przykład ulicami Barcza i Murzynowskiego;
• rezygnacja z budowy odnogi linii tramwajowej wzdłuż ulicy Leonharda do bramy fabryki opon Michelin, która nie generuje stałych potoków pasażerskich, uzasadniających taką inwestycję;
• przeprowadzenie linii tramwajowej nie wzdłuż ulicy Wyszyńskiego, lecz równoległą do niej ulicą osiedlową, tzw. ul. Parkingową, co pozwoli uniknąć uciążliwych prac związanych z przebudową ul. Wyszyńskiego oraz zmniejszenia przepustowości skrzyżowań w jej ciągu, a przy tym przybliży tramwaj do bloków na Osiedlu Kormoran;
• przeprojektowanie węzła przesiadkowego Dworzec Główny, który w obecnym kształcie jest skomplikowany i nieprzyjazny pasażerom, a budowa tramwaju według dotychczas przedstawionych projektów jedynie pogłębi te problemy.
Poparcie FRO dla tego apelu nie oznacza, że wycofujemy się z wcześniejszych zastrzeżeń dotyczących sposobu, w jaki władze miasta wyznaczyły przebieg drugiej trasy tramwajowej. Widzimy jednak, że ratusz pomimo krytycznych uwag i kontrowersji związanych z projektem nie zamierza prowadzić dodatkowych, szerzej zakrojonych analiz, które mogłyby doprowadzić do głębszej korekty przebiegu trasy. Zdajemy sobie również sprawę z tego, że nadchodząca perspektywa budżetowa daje szansę pozyskania znaczącego dofinansowania ze środków europejskich.
Celem uwag wyrażonych we wspólnym apelu jest wobec tego promowanie lepszych, przyjaznych rozwiązań, aby jak najlepiej wykorzystać potencjał trasy narzuconej przez władze Olsztyna. W szczególności zależy nam na przybliżeniu tramwaju do miejsc zamieszkania, zgodnie z najnowszymi trendami w dziedzinie kształtowania sieci miejskiego transportu publicznego. Korzystanie z tramwaju nie może wymagać długiego spaceru do przystanku – tylko wtedy tramwaj ma szansę być przynajmniej równie atrakcyjny jak samochód, który przecież najczęściej parkujemy pod blokiem, a nie kilkaset metrów dalej. Naszym zdaniem to zdecydowanie ważniejsze, niż kurczowe trzymanie się istniejących głównych ulic – chyba że władzom Olsztyna bardziej zależy na wyremontowaniu nawierzchni ulicy Wyszyńskiego czy Krasickiego za unijne pieniądze na transport publiczny, niż na stworzeniu nowego systemu transportowego zdolnego do konkurowania atrakcyjnością z prywatnym samochodem.
Panie Prezydencie – Olsztyn ma szansę uniknąć wielu błędów popełnionych przy projektowaniu pierwszej części sieci tramwajowej. Wykorzystajmy ją!